Moi drodzy, chcąc zakończyć pokonkursowy szum, po konsultacjach z innymi Blogerkami, z mężem mym i ze sponsorami postanowiłam w kilku punktach oznajmić Wam co następuję:
1. Konkurs ten był dla mnie ogromnym wyzwaniem, włożyłam w niego dużo pracy( kto robił duży konkurs chodź raz ten wie) , poświęciłam mu wiele czasu... wszystko po to aby nagrodzić Was, aby wspólnie się zabawić, aby wprowadzić coś nowego. Tym bardziej jest mi przykro, że tak wiele nieporozumień zaistniało po zakończeniu konkursu.
2. Pomimo wielu zasad, zabrakło tej jednej, jak się okazało chyba najważniejszej, aby nie nadsyłać zdjęć które brały udział i co ważne wygrały w innych konkursach.
W zasadach napisałam, że mile widziane są zdjęcia które nie brały udziału w innych konkursach . Gdybym sama brała w nich udział może bym wiedziała jakie to istotne. Ale jako , że to mój pierwszy konkurs nie miałam pojęcia i do tej pory nie bardzo wiem jak wiele wzbudza to kontrowersji.
Jak kto się zastosował do tej mojej "prośby" chyba wszyscy widzą. Szokiem jest dla mnie, ze ponoć niektóre zdjęcia krążą po konkursach już od roku! Niech każdy kto nadesłał takie zdjęcie rozważy sam czy było to w porządku w stosunku do innych biorących udział w konkursie i także wobec mnie.
Tym samym nie mogę zdyskwalifikować kogoś za nadesłanie takiego zdjęcia z braku sprecyzowanego wymogu.
3. Po wspomnianych wcześniej konsultacjach ( samej mi się to wszystko już w głowie nie mieściło)
postanowiłam zakończyć wszelkie konwersacje i dyskusje na fanpage na FB . Słuchajcie jest to nasze wyjątkowe miejsce gdzie pokazuje Wam mojego Synka i pisze o moim i jego życiu , więc nie jest miłe czytanie co chwila miliona pretensji i złośliwych komentarzy!
Szczególnie, że ja nikogo nie oszukałam, nie zraniłam, nie okłamałam...nie wiem czy wiecie, że to tylko zwykły konkurs...
POSTANOWILIŚMY NAGRODZIĆ WSZYSTKICH TAK, JAK ZOSTAŁO TO OGŁOSZONE W PIERWOTNEJ NOTCE KONKURSOWEJ. JAKO, ŻE WYBRANE ZOSTAŁY ZDJĘCIA, KTÓRE WG NAS I SPONSORÓW ZOSTAŁY UZNANE ZA NAJCIEKAWSZE I NAJBARDZIEJ KREATYWNE , BEZ WIEDZY O ICH WCZESNIEJSZYM ISTNIENIU W INNYCH KONKURSACH.
PROSZĘ O ZAPRZESTANIE WYPISYWANIA JUZ NA FB SWOICH ŻALI BO NIE PO TO BYŁ TEN KONKURS, TYLKO PO TO ŻEBY SPRAWIC TROSZKĘ RADOŚCI WAM I WASZYM POCIECHOM TYLKO SZKODA, ŻE TAK MAŁO OSÓB TO DOCENIA...
DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM ZA UDZIAL I ZASTRZEGAM, ŻE JEŚLI KIEDYKOLWIEK JESZCZE MNIE WEŹMIE NA KONKURS TO MOCNO SIĘ NAD TYM ZASTANOWIĘ A I ZASADY BEDĄ OKRUTNE. CHOCIAŻ TAK SOBIE MYSLĘ, ŻE WOLĘ SIE POBAWIĆ Z MOIM SYNKIEM....:)
Takie sytuacje nie powinny w ogóle mieć miejsca. Nie rozumiem o co te awantury. Dosć często zgłaszam sie do konkursów fotograficznych ponieważ uwielbiam robić zdjecia i zawsze mam ich dużo. Wielokrotnie nic nie wygrałam a wygrały zdjęcia które czesto widziałam w różnych konkursach. Nigdy nie miałam jednak o to pretensji i żali. Nie udawało mi się wygrać więc trudno - to tylko zabawa.
ReplyDeleteZdjecie do tego konkursu robiłam specjalnie na tą okazję i cieszę się, że wygrałyśmy. Gdyby jednak nie było nas wśród wygranych nic złego by się nie stało. Dzięki temu konkursowi uwieczniłam zabawe mojej córeczki co mogłoby mi nie przyjść do głowy gdyby nie było takiej potrzeby ;) Milcia bawiła się świetnie układając obraz z liści i kasztanów i to chyba najważniejsze ;)
Pozdrawiam gorąco i proszę się nie przejmować złośliwościami i pretensjami. Takim osobą nie chodziło widać o zabawę a jedynie o nagrody. Czego w ogóle nie rozumiem bo są one często symboliczne i sentymentalne ;) Przecież to nie gra o samochód czy lodówkę ;)